relacja z Płońska.

Dzień zdjęciowy w Płońsku zaczęliśmy od spaceru po mieście.

W "Bajce" zjedliśmy obiad w tym dniu. Za darmo. Był wyśmienity. Dziękujemy!

Nieoczekiwanie, dzięki namowom Adama, tego dnia zdjęcia robiliśmy w czerwonym fotelu znalezionym nieopodal.


Nasze stanowisko położone było przed Miejskim Centrum Kultury.


Niektórych ciężko było przekonać do udziału w naszym projekcie.

Inni nie mieli z tym problemu.


Pan Edward był naszym największym fanem. Udzielił nam długiego wywiadu i każdemu z nas podarował czekoladę. Warto się starać dla takich chwil.

Do akcji byliśmy dobrze wyekwipowani. Nie zabrakło młotka i taśmy. Na dole zdjęcia widać fragment kartki pamiątkowej jaką otrzymywali od nas mieszkańcy.

To nasz niezawodny bus.


To był pracowity dzień,

który zakończyliśmy w myjni.
W Płońsku odwiedziło nas prawie trzy razy tyle osób co dnia poprzedniego. Z materiału, który zebraliśmy powstanie świetna prezentacja. Dziękujemy wszystkim uczestnikom płońskiej "Telewizji".

Wzmianka o projekcie pojawiła się w kolejnym medium, portalu Płońsk24. Nie obyło się bez drobnych błędów w publikacji, niemniej cieszymy się z każdej informacji na temat "Telewizji".